Info
Ten notatnik rowerowy prowadzi morten z mieściny Pietrzykowice. Z Bikestats mam przejechane 43236.26 kilometrów w tym 35.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.33 km/h i pracuję nad tym, żeby było lepiej.Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad16 - 0
- 2024, Październik24 - 0
- 2024, Wrzesień35 - 0
- 2024, Sierpień14 - 0
- 2024, Lipiec38 - 0
- 2024, Czerwiec21 - 0
- 2024, Maj21 - 0
- 2024, Kwiecień22 - 0
- 2024, Marzec18 - 0
- 2024, Luty15 - 0
- 2024, Styczeń8 - 0
- 2023, Grudzień14 - 0
- 2023, Listopad13 - 0
- 2023, Październik22 - 0
- 2023, Wrzesień22 - 0
- 2023, Sierpień14 - 0
- 2023, Lipiec27 - 0
- 2023, Czerwiec20 - 0
- 2023, Maj23 - 0
- 2023, Kwiecień21 - 0
- 2023, Marzec25 - 0
- 2023, Luty12 - 0
- 2023, Styczeń15 - 0
- 2022, Grudzień5 - 0
- 2022, Listopad17 - 0
- 2022, Październik26 - 0
- 2022, Wrzesień22 - 0
- 2022, Sierpień30 - 0
- 2022, Lipiec30 - 0
- 2022, Czerwiec32 - 0
- 2022, Maj16 - 0
- 2022, Kwiecień19 - 0
- 2022, Marzec23 - 0
- 2022, Luty16 - 0
- 2022, Styczeń15 - 0
- 2021, Grudzień18 - 0
- 2021, Listopad20 - 0
- 2021, Październik32 - 0
- 2021, Wrzesień33 - 0
- 2021, Sierpień27 - 0
- 2021, Lipiec27 - 0
- 2021, Czerwiec45 - 0
- 2021, Maj17 - 0
- 2021, Kwiecień18 - 0
- 2021, Marzec15 - 0
- 2021, Luty16 - 0
- 2021, Styczeń10 - 0
- 2020, Grudzień20 - 0
- 2020, Listopad11 - 0
- 2020, Październik24 - 0
- 2020, Wrzesień34 - 0
- 2020, Sierpień20 - 0
- 2020, Lipiec44 - 0
- 2020, Czerwiec31 - 0
- 2020, Maj10 - 0
- 2020, Kwiecień42 - 0
- 2020, Marzec18 - 0
- 2020, Luty11 - 0
- 2020, Styczeń13 - 0
- 2019, Grudzień12 - 0
- 2019, Listopad18 - 0
- 2019, Październik34 - 0
- 2019, Wrzesień26 - 0
- 2019, Sierpień32 - 0
- 2019, Lipiec37 - 0
- 2019, Czerwiec49 - 0
- 2019, Maj29 - 0
- 2019, Kwiecień27 - 0
- 2019, Marzec21 - 0
- 2019, Luty11 - 0
- 2019, Styczeń4 - 0
- 2018, Grudzień11 - 0
- 2018, Listopad9 - 5
- 2018, Październik4 - 0
- 2018, Wrzesień5 - 0
- 2018, Sierpień4 - 0
- 2018, Czerwiec2 - 0
- 2018, Maj4 - 0
- 2018, Kwiecień5 - 0
- 2018, Marzec6 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń7 - 0
- 2017, Grudzień7 - 0
- 2017, Listopad5 - 0
- 2017, Październik8 - 6
- 2017, Wrzesień6 - 2
- 2017, Sierpień4 - 0
- 2017, Lipiec9 - 0
- 2017, Czerwiec12 - 5
- 2017, Maj18 - 0
- 2017, Kwiecień7 - 0
- 2017, Marzec18 - 1
- 2017, Luty8 - 0
- 2017, Styczeń5 - 0
- 2016, Grudzień7 - 1
- 2016, Listopad13 - 0
- 2016, Październik13 - 0
- 2016, Wrzesień12 - 0
- 2016, Sierpień26 - 0
- 2016, Lipiec18 - 0
- 2016, Czerwiec34 - 0
- 2016, Maj31 - 0
- 2016, Kwiecień19 - 0
- 2016, Marzec25 - 0
- 2016, Luty11 - 0
- 2016, Styczeń4 - 0
- DST 48.30km
- Czas 02:20
- VAVG 20.70km/h
- Podjazdy 757m
- Sprzęt Zszyty
- Aktywność Jazda na rowerze
Nadwyżki i deficyty ciepła.
Sobota, 6 października 2018 · dodano: 18.11.2018 | Komentarze 0
Takie sobotnie przeciągnięcie łydy. Na początku ciepełko nawet się trochę spociłem. Błędem było niezabranie dodatkowej warstwy na zjazdy. Po odkryciu nowego dla mnie asfaltu w Gilowicach zjechałem tamtędy i zaczęło się wymrażanie. Odczuwalnie było to coś jak -5 stopni. Brrrr.... karą za lekkomyślność był oczywiście katar w najbliższych dniach ale co ujechałem to moje...Zaczynamy od dobrej kawy:
potem mamy już widoczki:
Gilowice rześki poranek. Widok na Pilsko ostatni plan po lewej i pasmo Lipowskiej i Rysianki w centrum kadru na horyzoncie.
To jest ta nowa droga nie jechana jeszcze przeze mnie. Na końcu tego zjazdu będzie już nieźle pizgać.
Dojechałem do Żywca i zdecydowałem, że zjadę nad jezioro by zobaczyć nową DDR kę.
Tu część szutrowa:
a tu niestety kostka ( ciekawe czy przy projektowaniu ktokolwiek zapytał prawdziwych rowerzystów czy DDR robi się z kostki brukowej)
Jeszcze zmarznięty ale szczęśliwy zrobiłem podjazd i rozgrzałem się dojeżdżając do domu.
Chciałbym tak częściej ale muszę jeszcze poczekać, chłopcy rosną.....
Kategoria Wycieczki, Moje drózki