Rowerowy ojciec

rowerowy notatnik

Info

Ten notatnik rowerowy prowadzi morten z mieściny Pietrzykowice. Z Bikestats mam przejechane 43236.26 kilometrów w tym 35.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.33 km/h i pracuję nad tym, żeby było lepiej.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(25)

Moje rowery

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

off_bike

Dystans całkowity:	b.d.
Czas w ruchu:	b.d.
Średnia prędkość:	b.d.
Liczba aktywności:	0
Średnio na aktywność:	0.00 km
Więcej statystyk

Sprzęt 4:50 AM

Deszczu pełno, więc rowerowo garażowo

Poniedziałek, 23 października 2017 · dodano: 23.10.2017 | Komentarze 0

Do zapamiętania.
Leśno Rajza, szlak do ogarnięcia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Leśno_Rajza
W garażu prace nad osią suportu i korbami oraz tarczą przednią.
Wypolerowane gotowe do składania. Trzeba przygotować gwinty w mufie.
Przerzutka tył zalana rozpuszczalnikiem i z grubsza wyczyszczona.

Kategoria off_bike

Sprzęt 4:50 AM

Zimowanie odsłona druga

Wtorek, 7 lutego 2017 · dodano: 07.02.2017 | Komentarze 0

Powolutku rozkręcam Unicykla. Wymyśliłem, że wszystko co aluminiowe i chromowane będzie wypolerowane. Hamulce, błotniki, dostały sporą dawkę pasty polerskiej ( 1 i 2).

Hamulec tylni Favorit '88 po rozmontowaniu przed polerką © morten
Do wymiany są klocki ale to w terminie późniejszym. Na razie polerka i do szuflady czekać na montaż.
Kilka fotek z procesu polerowania i szlifowania. Odlewy ramion hamulca były na tylko z grubsza przeszlifowane co wyglądało nieprofesjonalnie jak dla mnie.

Detal ramienia hamulca Favorit przed oszlifowaniem, widać brzydkie nadlewy © morten

Detal ramienia hamulca Favorit po szlifowaniu

Kategoria off_bike, do czytania

Sprzęt Magik
Aktywność Jazda na rowerze

Zimowanie odsłona pierwsza

Środa, 18 stycznia 2017 · dodano: 18.01.2017 | Komentarze 0

Tak się zastanawiam, czy uruchamiać taką serię wpisów. Tak na próbę, zrobię to raz. Od świąt, zero roweru. Nerwowo stukam palcami o blat stołu.... szlag mnie trafi. Magik z rozsypce. Dostawca części leci w kulki. Nowy (stary) rower jeszcze w powijakach. Mam urlop bo ferie.... szlag mnie trafi.
Nadszedł czas na odsłonę, pojazdu z góry przeznaczonego na dojazdy do pracy. Na bikestats nie znalazłem, w ogóle w sieci tylko parę zdjęć, głównie z aukcji. Oto on Eska UNICYLK, rower czechosłowacki z roku 1988:

To jest wersja startowa, z oryginalnych części brakuje tylko klamek hamulców, reszta z 1988 roku, tak jak został kupiony.
Niewiele przejechał, tata trochę na nim jeździł,ale przebieg?.. powiedzmy, że dotarty. Wersja ta podobno powstała aby mógł na nim jeździć zarówno mężczyzna jak i kobieta. Stąd UNICYKL. Patrząc z profilu rama prawie slopingowa :-)))). A więc do dzieła.
Mam koncepcję wyglądu końcowego, ale nie uprzedzajmy faktów.

Kategoria off_bike, do czytania